Witam. Być może nikt już nie zobaczy tego posta, nie wiem, ale mimo wszystko.
Bardzo wam wszystkim dziękuję za te wspaniałe chwilę, Ciężka to była decyzja, ale jednak niestety wyrosłam z bajki mojego dzieciństwa. Z ciężkim sercem piszę ten post... Byliście ze mną kiedy już w siebie wątpiłam i kiedy byłam pewna siebie... Być może kiedyś wrócę, ale nie będę owijała w bawełnę. Wątpię, że tak będzie. Każdy komentarz i ten pozytywny jak i negatywny był dla mnie motywacją do dalszego działania. Jeszcze raz dziękuję i przepraszam.
Katarzyna
😢
OdpowiedzUsuńKurka wodna.
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam ten blog. A teraz... to koniec. Naprawdę szkoda.
Miałam nadzieję, że jeszcze coś się tu pojawi. Uwielbiałam Ujasiriego, Audiego, Clawa (chyba nazywał się tak, w każdym razie chodzi mi o brata Audiego) i innych... To były świetne postacie. Tak bardzo chciałam się dowiedzieć jak zakończą się ich losy.
Cóż... Mam nadzieję, że powrócisz. Jak to się mówi... Ach, tak! Nadzieja umiera ostatnia.
Pozdrawiam.
Nieeeeeeeeeeeeeee 😩
OdpowiedzUsuń