poniedziałek, 14 marca 2016

Przeprosiny i smutne wieści

Przepraszam was bardzo za spóźnienie z konkursem, ale niestety zapomniałam hasła na pocztę i nie wiem czy ktoś w ogóle wysłał odpowiedzi na pytania zadane  konkursie. Więc chciałabym poprosić te osoby które brały udział w konkursie o to by napisały odpowiedzi w komentarzach. Z góry dziękuję.

Przepraszam także za długą nieobecność. Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale od dawna nie mam weny. Ostatnio miałam też problem z internetem co uniemożliwiało wstawianie postów. Mam pomysł na jedną notkę, ale nie mam czasu pisać więc nie wiem kiedy pojawi się następna notka. Najprawdopodobniej następną notką będzie ogłoszenie wyników konkursu o ile ktoś brał udział. Wiem też, że notka już o królu lwie pojawi się za kilka tygodni, albo dni. Tak długo ponieważ na razie mam pomysł, ale nie wiem jak to zapisać.

Co wiąże się z rzadką ilością notek na blogu w najbliższym czasie mam zamiar zawiesić bloga. Nie na zawsze, ale na jakiś czas. Bardzo przykro mi to mówić, ale chyba zrobię to dziś, a post o którym pisałam wcześniej i wyniki konkursu zostaną udostępniane kiedy blog będzie już zawieszony. Bardzo was przepraszam.

4 komentarze:

  1. Szkoda i współczuję braku weny.Ale w sumie to dobrze bo sobie wszystko poukładasz odpoczniesz.A my w tym czasie,twoji czytelnicy będziemy na ciebie czekać.
    I udanych ,, wakacji".

    Pozdrawiam Mambo swali 1217

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się całkowicie:D Szkoda,że blog zawieszony,ale ty przynajmniej wrócisz do nas z głową wypoczętą i pełną pomysłów,a notki będą napisane świetne jak ty to potrafisz,a nie zrobione niestarannie przez przemęczenie.Ja całkowicie cię rozumiem bo sama ostatnio zastanawiałam się nad zawieszeniem moich wszystkich blogów przez dużą ilość sprawdzianów i zbliżający się test szóstoklasisty:/Jednak wstrzymałam się i teraz jest już spk. NO cóż życzę ci powrotu weny no wypoczęcia:*Cmok cmok<3<3<3

      Usuń
  2. Co?! Jak to zawieszasz?! Smutno mi ... lubię twój blog. Świetnie piszesz ,ale rozumiem Cię. Brak weny .... najgorsza rzecz jaka może być! Sama na to cierpiałam i nie było miło ;/ Na szczęście już ją mam i zapraszam Cię na http://historialwicymengine.blogspot.com/ bo tu się najwięcej dzieje :D
    Pozdraiwam ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby wena ci wróciła razem z czasem :)

    OdpowiedzUsuń